On i Ona. Oboje pracują w korporacjach, w stolicy. Oboje zarabiają niezłe pieniądze. Naprawdę godziwe. Oboje wykształceni, dobrze ubrani, z perspektywami.
Posiadacze trzypokojowego mieszkania na jednym z przedmiejskich osiedli. Rozsądnie. Nie pchali się w wielkie metraże, w drogie dzielnice. Z ich zarobkami mają szansę na sprawną spłatę kredytu, na sporą poduszkę bezpieczeństwa, a może kiedyś, wraz z powiększeniem się rodziny na bardziej przestronne miejsce do życia.
Coś jednak w ich planie nie zadziałało jak należy. Lata pracy lecą, a oszczędności nie przybywa.
Co więcej – z każdym miesiącem trudniej im wytrwać od pensji do pensji.https://generali-investments.pl/index.php/contents/display-article/banki-spoldzielcze/taki-bogaty-a-bez-oszczednosci-
Moim ulubionym sposobem na świętowanie Dnia Dziecka jest zaplanowanie wspólnego czasu z dziećmi – ale tak w 100% pod oczekiwania najmłodszych. Ogromne i głośne place zabaw, zjeżdżalnie, zabawy wodne, lody, a nawet wata cukrowa. Tego dnia pozwalam na wiele i szczerze mówiąc, wolę wspólne przeżycia niż prezenty, choć nie jest tak, że upominków rzeczowych u nas nie ma, bo w końcu dzieci mają też marzenia materialne.https://generali-investments.pl/index.php/contents/display-article/banki-spoldzielcze/na-dzien-dziecka-mala-sciaga-z-edukacji-finansowej