Sezon wyników pozytywnie zaskoczył

      
    
Sezon wyników pozytywnie zaskoczył
Aktualności / 2020-12-08 / autorzy: Marek Straszak

Informacje dotyczące szczepionki na COVID-19 i jej bardzo wysokiej skuteczności przełożyły się na pozytywny sentyment inwestorów. Są szanse na to, że może on potrwać co najmniej do końca roku i połączyć się z tzw. „rajdem świętego Mikołaja”. Aktualnie inwestorzy wydają się być optymistycznie nastawieni w stosunku do instrumentów o większym ryzyku, pomimo wysokiego wskaźnika „wykupienia” rynku.

Zakończył się sezon ogłaszania wyników spółek notowanych w USA i Europie. Był on zaskakująco dobry – spółki przebiły wyniki przewidywane przez analityków, w obu regionach, odpowiednio o 19% i 14%. Bardzo dobre rezultaty w ostatnim czasie uzyskują indeksy giełdowe w krajach rozwijających się, co jest pokłosiem m.in. słabego dolara amerykańskiego.

Z delikatną korektą mieliśmy natomiast do czynienia na rynku obligacji. Wielu inwestorów przewiduje jednak, że FED będzie kontrolował krzywą rentowności, tak aby nie pozwolić na zbyt duży wzrost rentowności. Cały czas atrakcyjne wydają się być polskie obligacje skarbowe i korporacyjne oraz obligacje krajów rozwijających się w twardej walucie (dolar, euro).  

Donald Trump jest coraz bardziej pogodzony z porażką w wyborach, a to pozytywnie wpływa na inwestorów. Jedyną niewiadomą jest aktualnie skład senatu, który wyklaruje się w pierwszych tygodniach stycznia.

Nie spodziewamy się zaskakujących ruchów FED na jego grudniowym posiedzeniu. Inwestorzy oczekują większego luzowania fiskalnego dopiero na początku 2021 roku. Przewidywane jest również uruchomienie fiskalnych pakietów stymulacyjnych, kiedy J. Biden oficjalnie zasiądzie w fotelu prezydenta USA.

Złoto zaliczyło w ostatnich tygodniach korektę, ale od początku miesiąca powróciły wzrosty jego kursu. Korekta była konsekwencją informacji o szczepionce i dobrych odczytów z gospodarki w USA. Warto jednak zauważyć, że poprzednie wzrosty obserwowane w okresie czerwiec-sierpień, wbrew pozorom, nie były spowodowane zagrożeniem związanym z COVID-19, lecz wpompowaniem w rynek bardzo dużej ilości pieniądza bez pokrycia w dobrach czy usługach. Uważamy, że aktualnie na rynku wciąż panuje dobre otoczenie makroekonomiczne dla wzrostów cen złota.