Zapewne znasz tę historię. Wydaje Ci się, że masz swoje miesięczne wydatki pod kontrolą. Na konto wpływa wyczekiwana pensja, można działać. Płacisz rachunki, ratę kredytu, czesne za przedszkole dzieci. Tu czynsz za mieszkanie, tam rachunek za prąd. Do tego zakupy spożywcze, jakieś drobiazgi
w drogerii, kilka nowości do szafy Twojej czy innego członka rodziny. Auto też trzeba zatankować. Mija połowa miesiąca, a Ty się łapiesz za głowę. Stan konta wygląda dość mizernie. Gdzieś się te pieniądze rozeszły. No gdzie?https://generali-investments.pl/contents/display-article/klient-indywidualny/gdzie-sie-rozchodza-twoje-pieniadze-czyli-jak-zapanowac-nad-budzetem